Kolejną funkcją ekonomiczną budżetu jest tzw. funkcja bodźcowa. Funkcję tę sformułował m.in. J. Kaleta. Jej istotę można sprowadzić do pozytywnego zachowania się podmiotów wobec stosowanych przez państwo instrumentów budżetowych. Problem polega jednak na tym, że działalność fiskalna państwa z reguły zniechęca podmioty gospodarujące do prowadzenia, a tym bardziej rozwijania działalności gospodarczej. Obciążenia fiskalne podmiotów gospodarujących są więc – z punktu widzenia stymulacyjnego – negatywne. Stąd też można mówić raczej o negatywnej funkcji stymulacyjnej budżetu w stosunku do podmiotów gospodarujących. Pozytywna stymulacja budżetowa ogranicza się więc, moim zdaniem, wyłącznie do stosowania przez państwo ulg i zwolnień w obciążeniach podatkowych i ««?/-podatkowych. Mogą one być stosowane albo ze względu na podmiot, albo ze względu na przedmiot opodatkowania i w tym zakresie mogą stymulować rozwój jakiejś dziedziny działalności. Nie zmienia to jednak głównej treści funkcji budżetu, polegającej na negatywnej stymulacji, czyli zniechęcaniu do prowadzenia i rozwijania działalności gospodarczej. Stąd też istotnym problemem jest obiektywizacja zakresu redystrybucji budżetowej i ograniczanie jej do niezbędnych rozmiarów.
Na tym kończy się lista formułowanych przez teorię ekonomicznych funkcji budżetu państwa. Pozostałe albo są funkcjami politycznymi, albo też leżą na pograniczu funkcji ekonomicznych i politycznych.
Leave a reply