Omówione w poprzednim podrozdziale trudności z rozróżnianiem dobra publicznego i dobra prywatnego na tym się nie kończą. Występują one także w obrębie samego dobra publicznego. Charakterystyczne jest np., że w literaturze krajowej i zagranicznej pojęć „dobro publiczne”, „dobro społeczne” („public good’\ ,,sociał good”) używa się zamiennie. Nie jest przy tym jasne, na ile jest to świadome, a na ile przypadkowe. Załóżmy jednak, że w rzeczywistości istnieją trzy kategorie dóbr:
– dobra publiczne,
– dobra społeczne,
– dobra prywatne.
Przez dobra publiczne należy rozumieć tylko te dobra, które z przyczyn naturalnych (cechy fizyczne) mogą służyć zbiorowości lokalnej lub całemu społeczeństwu. Można tutaj wymienić powietrze, rzeki, jeziora, autostrady, bezpieczeństwo zewnętrzne, działalność służb dyplomatycznych itp. Zauważmy, że niektóre z tych dóbr wprawdzie są dobrodziejstwem natury, ale muszą podlegać ochronie, czyli gospodaruje się nimi. Tak się dzieje z powietrzem, wodą, krajobrazem itp. Niektóre z dóbr publicznych powstają w wyniku działalności człowieka. Zaliczyć do nich można obiekty wojskowe, budynki administracji publicznej, drogi publiczne itp. Jest więc oczywiste, że dobra publiczne są chronione, powstają i są eksploatowane przy wykorzystaniu funduszy publicznych.
Dobra społeczne to takie dobra, które ze względów fizycznych mogą być dobrami prywatnymi, ale na skutek doktryny społecznej i prowadzonej przez władze publiczne polityki społecznej są dostępne dla każdego obywatela, tak jak w przypadku klasycznych dóbr publicznych. Sytuacja taka dotyczy podstawowych potrzeb ludzkich, takich jak np. ochrona zdrowia, edukacja. Dobra społeczne wytwarza się więc dzięki istnieniu urządzeń, które są własnością publiczną i które zostały sfinansowane z funduszy publicznych. Tak jest w przypadku budynków i urządzeń szkół publicznych, obiektów szpitalnych i innych obiektów służących ochronie zdrowia, obiektów sportowych itd. Wytwarzane dobra publiczne, przeważnie usługi, są finansowane z funduszy publicznych, np. finansowanie usług oświatowych i usług zdrowotnych. Nie wyklucza to oczywiście częściowej partycypacji osób (obywateli) w finansowaniu dóbr społecznych. Wiąże się to z częściową odpłatnością i pokrywaniem pewnych bieżących kosztów wytwarzania danego dobra (usługi). Dobro takie ma charakter mieszany, tzn. jest dobrem społeczno-prywatnym.
Leave a reply